2/24/2011

fallin'

      Zakochałam się. Szczęśliwie. Bez żadnych oszustw, podstępów itp. Po prostu najzwyczajniej w świecie się zakochałam. I nawet jeśli czasem wracasz do mnie, to jest to tylko na kilka minut i szybko się z tego otrząsam ( chociaż wiem, że gdybym widziała cię częściej nie byłoby tak fajnie). Jednak odwyk od Ciebie dobrze mi robi. Czuję się naprawdę szczęśliwa. I tyle w tym temacie. Ostatnie tygodnie szkoły mnie prawie zabiły. Jak można pisać po dwa sprawdziany na dzień? Powaliło ludzi, naprawdę :/. Na zbiórkach harcerskich jakoś dalej idziemy nawet jeśli ostatnio złapała mnie choroba pt. ,, Nie chcę mi się!''. Ogólnie ze wszystkim idziemy naprzód ( no może poza 2- z ostatmiego sprawdzianu z geografii).
P.S. Zaczynam zarabiać na siebie. 

1 komentarz: