2/09/2010

don't let me down

  Hej, wiesz co, staram się o Tobie zapomnieć. Wiem, że mi nie wyjdzie, bo ostatnio myślę o Tobie niemalże non stop. Ale ciii, udawajmy, że mogę Cię zapomnieć. Powinno Ci się dostać za brak czarnego długopisu dzisiaj. I za to, że ze mną w ogóle nie rozmawiałeś o poniedziałek. Powinieneś już wiedzieć jak czekam na nie. Zwłaszcza teraz, kiedy za parę dni są ferie. I kiedy nie będę Cię widziała przez aż 2 tygodnie.
   Część humanistyczna próbnego testu poszła całkiem dobrze. Tak myślę. Jutro matma (masakra) natomiast w czwartek język niemiecki. W piątek Targi Szkół. Nie jest źle. Poza tym z nudów zalogowałam się na jakieś tępe forum, na którym głównie jest mowa jaka to Miley jakaś tam jest wspaniała. Nie żebym miała coś do jej fanów, ale bez przesady, proszę.
P.S. Powiedz mi, jak ja wytrzymam te 2 tygodnie bez Ciebie? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz