10/23/2010

heartbeat

              Picie kawy z mlekiem i cukrem, a także zawieranie dziwnych znajomości poprzez Gadu Gadu to naprawdę bardzo dobra forma rozrywki na sobotni wieczór, prawie noc. Nie mam kompletnie ani weny, ani pomysłu na tą notkę. Bo ogólnie nie ma teraz przy mnie osób, bądź osoby, która potrafi mnie zainspirować. Jakiś tydzień temu doszłam do wniosku, że niektórzy faceci to świnie, a ostatnio się o tym przekonałam zupełnie. I tu nie chodzi tylko o to, że najpierw mi piszę różne typowe frazesy, a parę dni potem piszę, że się mną brzydzi. Bardziej o to jak szybko znalazł kogoś na moje miejsce. Zresztą, nieważne. To naprawdę nieważne, aktualnie mam ciut ważniejsze sprawy na głowie. Jedną z nich jest poniedziałkowy sprawdzian z woku, do którego kompletnie nikt nie potrafi się nauczyć, bo mamy aż tak inteligentną książkę, że się nie da.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz